Pomoc dla niewidomej i samotnej Pani Ani – ZAKOŃCZONY

Pomoc dla Pani Ani - 9 500 zł

Pomoc dla Pani Ani - 9 500 zł

9 520 PLN 100%

PROJEKT ZAKOŃCZONY

Realizacja projektu:

Projekt zakończony! Udało się bardzo szybko zrealizować pomoc, dzięki czemu ponownie w domu niewidomej i samotnej Pani Ani zagościło ciepło😀 Wraz z nim, wiara i nadzieja, że nie jest sama, że są dobrzy ludzie z otwartymi sercami na potrzeby innych.
Dziękujemy każdemu kto wsparł ten projekt. Dziękujemy, że mogliśmy wspólnie zmienić świat Pani Ani na lepszy.

Sytuacja rodziny:

Pani Anna jest osobą niewidomą i samotną. Cierpi na nieuleczalną chorobę, która z upływem lat spowodowała całkowitą utratę wzroku. Kobieta ma 55 lat, porzuciły ją dorosłe dzieci, jedyne co pozostało to zranione serce matki oraz długi (syn uwikłany w narkomanię, córka uciekła za granicę; nie interesuje się mamą). Mąż-kat przez lata znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną, w końcu uciekł. Sąsiedzi przyzwyczajeni do awantur są bardzo nieufni, kobieta jest zdana sama na siebie. Pani Anna ma rentę i z niej się utrzymuje. Mimo swoich ograniczeń spowodowanych chorobą i bardzo skromnego życia sama stara się pomagać sąsiadowi, który jest alkoholikiem i zanosi mu ugotowaną przez siebie zupę. Na pomoc dalszej rodziny nie może liczyć, gdyż jej po prostu nie ma.

Potrzeby:

Kobieta utrzymuje się z renty, co wystarcza jej na bardzo skromne życie. Mieszkanie nie posiada wielu podstawowych mebli i sprzętów, ponieważ większość sprzedał syn.  

– najpilniejszą potrzebą jest wymiana pieca gazowego do ogrzewania. Stary piec zepsuł się, na nowy nie ma środków (Pani Anna złożyła wniosek w OPS, natomiast realizacja możliwa jest najwcześniej w marcu 2021, a przecież cały okres zimowy przed nami)

– brakuje też podstawowego wyposażenia np. szafy, łóżka, jeden pokój jest zupełnie pusty.

Jak chcemy pomóc:

Chcemy zebrać pieniądze na zakup i instalację pieca gazowego do ogrzewania mieszkania i pomóc w najpilniejszych codziennych  potrzebach. Pani Anna z uwagi na swoją skromność nie ośmieliłaby się prosić nikogo o pomoc, ale wiemy że bardzo jej potrzebuje. Dlatego wspólnie z Caritas chcemy zapalić światełko nadziei w jej życiu na lepsze jutro. Wesprzyj projekt i pomóż nam zmienić świat Pani Ani na lepszy!